Jesteś tutaj: Home
Dzięki wsparciu finansowemu i materiałowemu kolegów: Jakuba Papli (Firma Rail Tech Papla Sp. z o.o. Bielsko-Biała) i Pawła Korli (Tartak Bystra, Korla Mieczysław) oraz społecznej pracy wędkarzy, członków Stowarzyszenia Wędkarskiego „Kaniowski Karp Królewski”, udało się wybudować dwie kładki dla pieszych na akwenie „Miasteczko” od strony ulicy Batalionów Chłopskich. Na zdjęciach kładki po wykonania. Zdjęcia z prac można zobaczyć TUTAJ
Kładki te ułatwią dostęp do całego łowiska z powiększonego parkingu przy ulicy Batalionów Chłopskich. Parking udało się zniwelować i powiększyć dzięki wsparciu sprzętem i materiałem przez firmę BUDTOR.
Wielkie i serdeczne podziękowania oraz uznanie dla wszystkich darczyńców oraz wykonawców kładek. Jednakże do wykonania pozostały jeszcze pewne pracy, np. wybudowanie ścieżki z parkingu w stronę kładek do zrealizowania których, w miarę wolnego czasu, zapraszamy kolejnych członków Stowarzyszenia.
Koszt kładek wyniósł około 3 700 zł, z czego Stowarzyszenie wydatkowało na ten cel z kasy około 500 zł, reszta to wkład finansowy i materiałowy ww. sponsorów. Wartość pracy członków Stowarzyszenia jest nie do ocenienia.
W przeciwieństwie do Nocnych Zawodów Wędkarskich dzisiaj (niedziela, 26 lipca) wędkarzom Stowarzyszenia Wędkarskiego „Kaniowski Karp Królewski”, uczestniczącym w Drużynowych Zawodach, towarzyszyła piękna, słoneczna pogoda. Prezes, Roman Sas, witając uczestników Zawodów nawiązał do wspomnianych Nocnych Zawodów i przeprosił za ich przerwanie, ale jako odpowiedzialna osoba nie mógł pozwolić na narażanie zdrowia i życia uczestników, a przypomnę, wówczas rozszalała się potężna i groźna burza.
Do udziału w dzisiejszych Zawodach zgłosiło się 17 trzyosobowych drużyn, ostatecznie udział wzięło 15, a ich nazwy były następujące: Drużyna Pierścienia, Zefliki, Agnieszki, Oczko, Karasie, Gazownicy, Szwagry Team, REJ, Krokodyle, Kormorany, Pawulony, Zabrzeg, Sorki, O konie, 2+1. Zdjęcia TUTAJ
Najbardziej szczęście uśmiechnęło się do drużyny „Agnieszki”. Janusz Niemiec wylosował drugi rok z rzędu stanowisko, które przy umiejętności dalekich rzutów (przeszło 100 metrów), a takie Janusz opanował perfekcyjnie dawało ogromne szanse na znakomity rezultat, i faktycznie dało. Janusz Niemiec w czasie 4 godzin wyciągnął 30 karpi, a ich waga wynosiła 47,14 kg. Jacek Janusz dorzucił 9,70 kg, a Tomasz Gibas 1,46 kg i wynikiem 58,30 kg ekipa „Agnieszki” zdystansowała pozostałe drużyny.
Czytaj więcej: Agnieszki zwyciężają w Drużynowych Zawodach Wędkarskich